Czy studenci wiedzą, jak się pisze prace dyplomowe: prace licencjackie i prace magisterskie? Łatwiej mają ci, którzy przebrnęli już przez pierwszy etap studiów, tj. trzyletnie studia licencjackie zwane fachowo studiami pierwszego stopnia. Sytuacja wygląda gorzej, gdy dopiero znajdujemy się na tym etapie albo kończymy jednolite studia magisterskie.
Co w takim wypadku należy zrobić? Na pewno nie wolno się poddawać i rezygnować ze studiów, gdyż studia bez napisanej i obronionej pracy magisterskiej są fałszywie postrzegane jako niepełne wykształcenie wyższe. Jeśli postąpimy w taki sposób, na pewno będziemy obiektem żartów ludzi nam nieprzychylnych, jak to miało miejsce w przypadku Aleksandra Kwaśniewskiego, który ponoć zaliczył wszystkie przedmioty objęte programem zajęć na Uniwersytecie Gdańskim, lecz nie przystąpił do najważniejszego - pisania i obrony pracy magisterskiej.
Były prezydent, starając się o najwyższy urząd w państwie, podał w oświadczeniu, że ma wyższe wykształcenie. Pod wątpliwość poddali tę informację przeciwnicy kandydata SLD, z rekomendacji którego Aleksander Kwaśniewski startował w wyborach w 1995 i 2000 r. Sprawą zajął się Sąd Najwyższy w trybie skargi złożonej przez osoby przeciwne prezydenturze byłego członka PZPR.
Cała sprawa zakończyła się tym, że do języka publicznego weszło wyrażenie "wykształcenie wyższe niepełne". Tymczasem nie ma takiego wykształcenia. Jeśli nie można być trochę w ciąży, to nie można mieć niepełnego wykształcenia wyższego. Sprawa jest prosta: